Kto nie zna w naszym mieście placu zabaw w Parku Jordana? Pewnie wszyscy bawiliśmy się tam jako dzieci, a teraz odwiedzamy je ze swoimi dziećmi, albo już z wnukami. Wspomnienia, chwile zabaw i beztroski. Drzewa, przyjemny cień, przestrzeń, i tylko to położenie, przy ruchliwym skrzyżowaniu ulic. Trasa od autostrady, do dworca kolejowego i autobusowego, światła, ciągły ruch samochodowy, hałas, spaliny, gazy, pyły.
Osłona placu zabaw od tych wszystkich zanieczyszczeń jest tu bardzo potrzebna. Gęsto posadzone drzewa i krzewy stworzą zielone ekrany, które powstrzymają bezpośrednie przenikanie spalin, oczyszczą powietrze, wyciszą hałas. Taka jest funkcja żywopłotu.
Za nami wykonane pierwsze kroki w tym celu. Wzdłuż ogrodzenia Parku od strony ulicy Głowackiego, został posadzony jednorzędowy żywopłot z grabu pospolitego. To 216 sztuk drzew siedmio i ośmioletnich. Posadzone są gęsto, by odpowiednio cięte i prowadzone do wysokości nawet dwóch metrów, stanowiły skuteczną osłonę. Grab pospolity dobrze znosi zacienienie i trudne warunki miejskie. Jest odporny na mróz, dobrze się rozkrzewia, a jego gęste korony z masą liści, skutecznie wychwytują i neutralizują zanieczyszczenia.
Oby jak najszybciej udało się nam zrealizować następne plany. Żywopłot od ulicy Kościuszki z kompozycji krzewów kwitnących, a od ulicy Żeromskiego żywopłot z pęcherznicy kalinolistnej w kontrastowym zestawieniu kolorystycznym.
To jedyny sposób, by na niewielkiej powierzchni zmieścić tak dużą ilość drzew i krzewów i wykorzystać ich niezwykłe zdolności oczyszczania środowiska. Nie możemy tu pominąć aspektu estetycznego. Wprowadzenie tu pięknej zieleni, z pewnością poprawi wizerunek naszego miasta w tym miejscu.